Och. Jestem wielką fanką eksplorowania tego, jak w kanonie Aramis i d'Artagnan tak naprawdę ledwo mogli na siebie patrzeć, ale ich pogodzenie się ze sobą jest tutaj całkiem wiarygodne... w końcu możliwa utrata Raula dodatkowo do straty Portosa musiałaby (mogłaby?) jakoś nimi wstrząsnąć.
Dziękuję! Ja w ogóle jestem fanką evil Aramisa, w trzeciej części jest dla mnie najbardziej fascynujący. Ale jednak na koniec zrobiło mi się jakoś żal tego, że jako jedyny z nierozłącznych zmierza prostą drogą do piekła, no i w ficzku postanowiłam jemu też dać drugą szansę ;)
Comment on Ostatnia wyprawa
Avdotia on Chapter 6 Thu 18 Dec 2025 10:00PM UTC
Comment Actions
dieOtter on Chapter 6 Thu 18 Dec 2025 10:28PM UTC
Comment Actions